W zeszłym tygodniu pisałam o tym, co przyjmujemy jako pewnik. Żyjemy tak sobie, wpisując się we wzorzec, nie próbując nawet się nad nim zastanowić, a co dopiero kontestować. Płyniemy z prądem, mimo że…
3 rodzaje współczesnego niewolnictwa – cz. 1/2
Po seansach „Igrzysk śmierci” zaczęłam się zastanawiać, jak wiele rzeczy przyjmujemy jako oczywistość-rzeczywistość. A przecież wcale to nie oznacza, że tak musi być, że tak będzie już zawsze. W naszy…